Jeżeli jesteście miłośnikami klocków, a do tego korzystacie z urządzeń firmy Apple, to drobnostka ta może w pewnym stopniu urozmaicić waszą codzienność. Mnie prywatnie niezmiennie zachwyca (a cieszę się nią już od jakiegoś czasu) i sprawdza się tym samym jako delikatny poprawiacz humoru.
Lego naklejki dostępne są na Macbooka w wielu wzorach i rozmiarach, więc każdy z pewnością znajdzie coś dla siebie. Ich montaż jest prosty i wymaga raptem trzech minut skupienia (jeżeli zostaną wam bąbelki należy je przebić i ponownie wygładzić powierzchnię). Ważne jest natomiast aby przy zakupie zwrócić uwagę na doświadczenie sprzedawcy, bowiem nie wszystkie produkty są odpowiedniej jakości i zdarza się, iż ozdoby prześwitują (a po naklejeniu zdjąć niesatysfakcjonujący nas winyl jest niezwykle trudno). Unikajcie choćby sklepów z Azji, kuszących jak zwykle niższymi cenami (zwłaszcza, że tak czy inaczej nie jest to duży wydatek i nie warto oszczędzać ze względu na cyferki znajdujące się po przecinku).
Ostrzeżeń wynikających z zakupów własnych byłoby tyle, zalety są kwestią indywidualnych preferencji. Przykładową galerię, instrukcję montażu oraz link do sprawdzonego sprzedawcy znajdziecie poniżej.
Zdjęcie: thedecalguru.com