Installous to z pewnością jedna z najbardziej kontrowersyjnych aplikacji w historii urządzeń mobilnych. Wiele osób uważa ją za synonim słowa Jailbreak i jednocześnie używa jako podstawy do krytyki łamania iPhone’a oraz iPad’a. Jest to oczywiście bardzo krzywdząca opinia, gdyż po pierwsze sam Jailbreak pozostaje całkowicie legalny i oferuje wiele funkcji niedostępnych w iOS, a po drugie nie każdy, kto się na niego decyduje myśli o piraceniu oprogramowania.
Trzeba jednak przyznać, że Installous miał swoją siłę oddziaływania, a usunięcie aplikacji odbiło się szerokim echem wśród fanów urządzeń firmy Apple. Ba, jest ponoć uważane z koniec pewnej ery. Wagę wydarzenia widzę również po sobie, mimo iż z JB zrezygnowałem już jakiś czas temu, to szybko postanowiłem sprawdzić jak się sprawy mają. Wykorzystałem do tego celu mojego wysłużonego iPhone’a 3GS.
Faktycznie programu Installous nie można już nawet uruchomić. Nie oznacza to jednak, że wszystko stało się jasne. Dosyć szybko pojawił się sukcesor, który oferuje jeszcze więcej niż słynny poprzednik. Aby skorzystać z aktualnego rozwiązania potrzebujemy oczywiście Cydia Store, gdzie dopiero po dodaniu odpowiedniego źródła możemy zainstalować aplikację Zeusmos. Swoją drogą na urządzenia bez JB soft również jest dostępny, ale za drobną opłatą (w sumie dosyć zabawna sprawa).
Budową aplikacja przypomina ulepszoną wersję programu Installous, wzbogaconą o blog twórców i bardziej zaawansowane wyszukiwanie. Znajdziemy w niej również kanał dystrybucji programów, które z różnych powodów nie mogą trafić do sklepu Apple. Jej używanie nie jest zatem równoznaczne z piractwem. Nie jest, choć może ona zostać do takich niecnych celów wykorzystana (kwestia ta dotyczy człowieka, a nie narzędzia). Dlatego sprawdziłem jeszcze tylko ilość źródeł, która nawiasem mówiąc świadczy o tym, że po ciemnej stronie sceny Jailbreak wszystko zostało bez zmian, po czym zakończyłem swoją przygodę z aplikacją Zeusmos. Naprawdę szkoda zachodu, zwłaszcza, że okres świąteczno-noworoczny pełen jest obniżek i okazji w App Store, a instalowanie softu z nieoficjalnych źródeł może okazać się niebezpieczne.
Poniżej kilka obrazków przedstawiających wygląd programu.
