Klockami lego bawię się od wczesnych lat dziecięcych, trochę krócej korzystam z urządzeń firmy Apple. Uwielbiam zabawki obu korporacji, a polityki po równo nie znoszę. Dziś jednak będzie wyłącznie o produkcie i to jedynie nawiązującym do stylistyki gigantów, za to zahaczającym o dwóch naraz.
Wiecie zapewne, że jestem fanem łączenia ze sobą elementów związanych z pozytywnymi odczuciami. Zarówno iPad, jak i PlayStation 3 wykonane z klocków lego bardzo przypały mi do gustu. Teraz czas na coś zdecydowanie bardziej praktycznego, a jest to pokrowiec dla iPhone’a i iPoda wykonany właśnie w klimacie lego.
Co ciekawe projekt TinkerBrick umożliwia nam uczynienie naszego iPhone’a i iPoda (wkrótce spodziewana jest także wersja dla iPada) częścią konstrukcji z klocków, co pozwala z kolei na własnoręczne wykonanie stabilnej podstawki lub przekształcenie obudowy w bardziej rozwinięty kontroler, który z pewnością przyda się w wielu grach.
Niestety wadą nakładki-zabawki jest jej cena. 33 dolary za przejściówkę do przyłączania klocków lego (bowiem jako pełnoprawny pokrowiec niepotrzebnie powiększa ona rozmiary urządzenia) to jednak sporo. Oczywiście mówimy tutaj o perspektywie przeciętnego mieszkańca naszego kraju. Przy zarobkach zachodnich jest to całkiem fajny prezent dla siebie albo zaprzyjaźnionego fana obu marek. Szczegóły znajdziecie na stronie tinkerbrick.com