W Polsce jakoś nie trafiam na takie rzeczy (ogólnie dawno nie widziałem u nas sklepu z zabawkami któremu nie potrafiłbym się oprzeć („Smyki” są raczej straszne (choć doceniam kolejkę pod sufitem w Lublinie)). Główka przywieziona zatem z Francji (właściwie, to jeszcze nie przywieziona).
Paweł Piętka
Jestem grafikiem. Projektuję dla branży fashion. Resztę czasu przepuszczam na podróże. Odwiedziłem ponad 60 krajów. Spędziłem miesiąc życia w powietrzu. Robię świetne naleśniki.